 Wysłany: Pon 14:11, 26 Lut 2007 Temat postu: Pływające obroty |
|
| Dzięki za pomoc! Nie ma co... Nikt nie raczył nawet napisać czegokolwiek. Prawie jak "państwo solidarne".
Dałem sobie sam radę - przyczyną okazało się.... Tego już nie napiszę na forum bo i po co... Przecież i tak nikogo to nie zainteresuje. |
|
| Wysłany: Wto 10:51, 30 Sty 2007 Temat postu: Pływające obroty |
|
| Mam Omegę B 2.5TD z 94r. automat. Od pewnego czasu przy jeździe ze stałą prędkością po nagrzaniu silnika i utrzymywaniu obrotów ok. 1600 silnik zaczyna słabnąć, czasami obroty spadają do 1100 (powoli-w zależności od obciążenia) i za chwilę z powrotem wracają do normy. Przy okazji tego czasami (w zależności od paliwa) słychać jakieś stuki/tarcie. Dociśnięcie gazu w tych momentach nic nie daje - obroty nie rosną - samochód po prostu "muli się". Kilka razy nawet miałem wrażenie że nie pracuje jeden cylinder - silnik zaczął lekko szarpać. Spalanie wzrosło do 11l/100km i na takim poziomie się utrzymuje - kiedyś było max. 8/100km. Macie jakiś pomysł co sprawdzić po kolei? | |