rudiger |
Wysłany: Nie 22:25, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Miałem to samo. W mieście - ledwo ledwo, za miastem zasięgu praktycznie nie było. Co było przyczyną? Otóż okazało się, że radio było jakoś tak dziwnie podpiętę, że (1) pożerało prąd, nawet gdy było wyłączone, (2) groziło to zapaleniem się instalacji. Mechanik to wszystko naprawił i radio gra bez zastrzeżeń. I jeszcze wyjaśnienie - te problemy wykryliśmy po zmianie radia z fabrycznego na nowe. Czy to już tak było od dawna, ale nikt nie zauważył, czy nowe radio zostało źle podpięte - nie wiem. Mozliwe, że to drugie, ale fabryczne też nie odbiearało jak trzeba. Wniosek - iść do elektryka niech posprawdza. |
|